Fałszywe ciuchy od Armaniego zalały Świdnik

2013-09-15 21:24

Ponad 10 tys. sztuk markowej (ale tylko z nazwy) odzieży i obuwia znaleźli w nielegalnej hurtowni pod Świdnikiem policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą. Mogą być warte nawet milion złotych. Handlem podróbkami na masową skalę zajmował się Marian B. (29 l.), który ukrywa się teraz przed policją i karą nawet 5-letniego więzienia.

Kupiłeś w Internecie lub na portalu z promocjami ubrania firm Tommy Hilifiger, Armani, Diesel, Calvin Klein, Lacoste, Lee, Pierre Cardin? Cieszysz się z kupionych w ten sposób butów Nike, Asics i Reebok? No to masz sporą szansę na to, że kupiłeś firmowe rzecz a la Marian, które przy oryginałach nawet nie leżały…

Zobacz: Ukradł wafelek, poszedł siedzieć

Oszust starał się jak mógł, aby jego działalność była jak najbardziej zakamuflowana.

- Policjanci odkryli, że mężczyzna prowadził nielegalną działalność w miejscu innym niż oficjalna siedziba firmy, a lokal był wynajmowany przez osoby trzecie – tłumaczy intrygę mł. insp.  Janusz Wójtowicz z KWP Lublin. Oprócz tekstyliów policjanci znaleźli tam liczne dokumenty świadczące o nielegalnym procederze. W lokalu był też profesjonalny sprzęt do wykonywania fotografii, przedstawiający oferowane do sprzedaży towary.

O tym, że handel odbywał się na masową skalę świadczą liczby.

- Szacowana wartość ewentualnej sprzedaży podrabianych marek tylko dwóch z dziesięciu producentów szacuje się na 120 tysięcy złotych – informuje Wójtowicz.

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki