Podając się za specjalistę od schorzeń kręgosłupa, mężczyzna oferował mieszkańcom badania diagnostyczne za pomocą elektrycznego urządzenia podłączonego do komputera. Za badanie życzył sobie 29 złotych. Policjanci szybko odkryli, że Andrzej B. nie ma żadnych uprawnień do podobnej działalności. Sprawdzają teraz, czy oprogramowanie, z którego korzystał, było legalne.
Fałszywy lekarz, Andrzej B. badał chorych
2011-08-08
3:00
Miał być lekki i łatwy zarobek, skończyło się w areszcie. Pochodzący z Kutna Andrzej B. (28 l.) rozkręcił w Nowym Dworze Mazowieckim pseudomedyczny biznes.