Geje atakują posła PiS

2010-01-19 15:08

Trudno to nazwać inaczej niż otwartą wojną. Poseł PiS Stanisław Pięta doczekał się reakcji środowisk gejowskich na swoje oskarżenia o szerzenie "gejowskiej propagandy". Numer telefonu komórkowego Pięty opublikowano na jednym z portali i posypały się niecenzuralne sms-y...

O potyczkach Stanisława Pięty z Bogdanem Zdrojewskim pisaliśmy już jakiś czas temu. Cała sprawa zapewne szybko by ucichła, bo minister kultury z posłem nie zamierzał się kłócić, ale w środowisku gejów zawrzało.

Na portalu Gay.pl podano numer telefonu komórkowego parlamentarzysty wraz z apelem: "Niech Pięta popamięta!!! Zadzwoń do posła, który obraża gejów!!!".

Na efekty długo czekać nie trzeba było. Polityk PiS dostał - jak sam twierdzi - kilkadziesiąt wulgarnych smsów. Częścią z nich Pięta postanowił się nawet podzielić i opublikował je na swojej stronie internetowej:

"Mam nadzieję, że zdechniesz obrzympało i darmozjadzie z tego bólu brzucha, o którym tak się wypowiadasz (...)",

"Nie życzę sobie katolicka ściero byś mnie publicznie znieważał (...)".


Teraz Stanisław Pięta zastanawia się, jak odpowiedzieć na personalne ataki pod jego adresem, niewykluczone, że sprawa znajdzie finał w sądzie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki