Głodny złodziej. Podczas włamania wcinał wędlinę

2018-06-01 13:36

Nawet 10 lat więzienia grozi 31-latkowi z Kazimierzy Wielkiej. Mężczyzna włamał się do sklepu spożywczego, przygotował sobie łup, ale zanim wyszedł posilił się jeszcze wędliną. W końcu spłoszył go ochroniarz, a policji już na drugi dzień udało się go złapać.

Policja

i

Autor: Archiwum serwisu

To dopiero łasuch! 31-latek z Kazimierzy Wielkiej (woj. świętokrzyskie) wkradł się pod osłoną nocy do jednego ze sklepów spożywczych. Najpierw przygotował sobie do wyniesienia alkohol, artykuły przemysłowe i spożywcze. Jednak zanim ruszył z łupami przed siebie, postanowił się posilić wędliną i popić wszystko alkoholem. Posiłek przerwał mu jednak ochroniarz, który nakrył złodzieja. 31-latkowi udało się jednak uciec. Zostawił po sobie jednak bałagan i fanty przygotowane do kradzieży.

Ostatecznie został zatrzymany przez policję na drugi dzień, a w chwili zatrzymania miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Gdy wytrzeźwieje zostanie przesłuchany, a o jego dalszym losie zdecyduje prokurator. Za kradzież z włamaniem grozi mu nawet  10 lat pozbawienia wolności.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki