Jabol i spółka wpadli na trasie

2011-10-06 3:00

Kolejne zatrzymania amatorów samochodów. W ręce policjantów stołecznej samochodówki wpadli trzej członkowie międzynarodowej grupy kradnącej drogie auta. Krzysztof J. ps. Jabol (33 l.), Marcin J. ps. Jabłko (30 l.) i Damian W. (29 l.) zostali zatrzymani ze skradzioną wcześniej w Niemczech wartą 100 tys. zł toyotą.

Mimo pasujących raczej do sadowników ksywek Krzysztof J. ps. Jabol (33 l.), Marcin J. ps. Jabłko (30 l.) i Damian W. (29 l.) to trudniący się kradzieżami samochodów członkowie grupy radzymińskiej. Mężczyźni zostali zatrzymani przez policję podczas błyskawicznej akcji nieopodal Piotrkowa Trybunalskiego i Tomaszowa Mazowieckiego.

Na dwóch drogowych blokadach ujęto jednocześnie Damiana W., który jechał skradzioną w Niemczech toyotą avensis, oraz pilotujących go w oplu astrze "Jabola" i "Jabłko". W odzyskanej toyocie czekał na policjantów pełen zestaw akcesoriów pomocnych w kradzieżach, m.in. moduły komputerowe i łamaki.

Zatrzymana trójka usłyszała już zarzuty, za które grozi im 10 lat więzienia, i będzie czekać na proces przed sądem. O dziwo, czekanie ubiegać im będzie na wolności, bo sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec nich jedynie policyjny dozór.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki