To nie będzie łatwe, bo od kilku dni kancelarie prezydenta i premiera kruszą ze sobą kopie. Zapytaliśmy eksperta, czy jest jakiś sposób na to, żeby głowa państwa i szef rządu na szczycie Unii Europejskiej nie skoczyli sobie do gardeł w drzwiach lub podczas zajmowania miejsc w sali obrad. Okazuje się, że jest. Roman Weczer (62 l.), specjalista od protokołu dyplomatycznego i dobrych obyczajów, ma dla nich kilka rad. Oto one.
5 rad kulturalnego zachowania
- Prezydent powinien pierwszy wyciągnąć dłoń do premiera na przywitanie.
- Witając się, panowie powinni patrzeć sobie w oczy i delikatnie uśmiechnąć się do siebie.
- W drzwiach premier przepuszcza prezydenta ze względu na wyższą rangę.
- Na sali obrad prezydent siada na honorowym miejscu. Przy dwóch miejscach - na prawo od premiera.
- Delegaci powinni mówić jednym głosem zajmowanie różnych stanowisk na dany temat jest w złym tonie.