Jan Paweł II tchnął w Kościół nową energię

2008-10-15 5:00

W dyskusji o znaczeniu pontyfikatu Jana Pawła II dziś głos watykanisty Andrei Torniellego.

"Super Express": - Jutro będziemy obchodzić 30. rocznicę wyboru Karola Wojtyły na papieża. Co ten dzień oznaczał dla Kościoła, świata?

Andrea Tornielli: - Przede wszystkim wydarzenie to miało ogromne znaczenie dla Polaków. Była to wielka szansa dla Polski, nadzieja na wolność, broń wymierzona w komunizm.

- Czy decyzja konklawe była dla pana zaskoczeniem, czy wiele osób spodziewało się jej?

- W 1978 roku nie byłem jeszcze watykanistą, ale pamiętam ten dzień bardzo dobrze. Niektórzy ówcześni watykaniści spodziewali się takiego wyboru, choć dla większości była to jednak duża niespodzianka. Karol Wojtyła nie był Włochem, był Polakiem, pierwszym papieżem z Europy Wschodniej. Nie był on osobą bardzo znaną, ale jego wybór okazał się dla Kościoła prawdziwym impulsem.

- No właśnie, jakie było znaczenie pontyfikatu Jana Pawła II w sensie religijnym?

- Był to niezwykle istotny wybór dla wiary i Kościoła katolickiego, który w owym czasie przeżywał ogromny kryzys. Pod koniec wcześniejszego pontyfikatu Pawła VI ludzie coraz bardziej odchodzili od Kościoła. Powszechnie mówiło się o sekularyzacji. W szczególnie trudnej sytuacji Kościół katolicki znajdował się w Europie Środkowo-Wschodniej, w tym w Polsce, gdzie panował komunizm. Wybór Jana Pawła II był w tej sytuacji zbawienny. Kardynał Wojtyła miał doświadczenie z próbami zeświecczenia państwa, z komunizmem.

- Profesor Richard Pipes we wczorajszym wywiadzie dla "Super Expressu" użył sformułowania, że Jan Paweł II odnowił oblicze Kościoła katolickiego.

- Prócz wielu problemów, z jakimi od dawna borykał się Kościół, na domiar złego w latach siedemdziesiątych w całej Europie zapanował kryzys moralny, kryzys wiary i kryzys społeczny. Wybór Jana Pawła II tchnął w Kościół nowego ducha, nową energię. Był to doskonały wybór również w kontekście promowania wiary na świecie i dyplomacji w spornych kwestiach międzynarodowych. Dlatego zgadzam się z prof. Pipesem. Jan Paweł II stał się przez lata swego pontyfikatu wielkim autorytetem moralnym. Oczywiście nie wszyscy chcieli go słuchać. Na przykład, gdy w 1991 roku papież wypowiadał się przeciwko amerykańskiej agresji w Iraku, świat nie rozumiał jego słów i wojna wybuchła. A zatem siła Kościoła katolickiego nie była realna, była to siła moralna.

- Dlaczego jeszcze ten pontyfikat był tak ważny?

- Jan Paweł II był wyjątkowym człowiekiem, ale znaczenie tego pontyfikatu tkwi nie tylko w osobowości papieża, ale przede wszystkim w jego nauczaniu. To był bardzo pracowity pontyfikat. Papież wydał wiele pism i encyklik, takich jak nowy Katechizm Kościoła katolickiego wydany w 1992 roku. Niezmiernie ważne były również liczne podróże papieża, tak charakterystyczne dla jego pontyfikatu. Poza tym wszystko, co robił Jan Paweł II, było wzorem postępowania w duchu chrześcijańskim. Świetnie pokazuje to jego spotkanie z Ali Agcą. To było bardzo wyjątkowe i niezwykłe zachowanie. Wpisywało się w całość papieskiego nauczania, w którym najważniejsze były takie wartości, jak dobroczynność, pasja, współczucie, miłosierdzie. W swych słowach Jan Paweł II wielokrotnie przypominał nam, że jesteśmy dziećmi Bożymi kochanymi przez swego Ojca. O tym z resztą traktuje jedna z najważniejszych jego encyklik: "Dives in misericordia".

Andrea Tornielli

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki