Janusz PALIKOT: Piechociński to PRZYSTAWKA WIGILIJNA Tuska

2012-12-05 15:40

Janusz Palikot w KROPCE NAD I w TVN 24 skomentował wczorajszą konferencję z udziałem Donalda Tuska i nowego wicepremiera Janusza Piechocińskiego. - Wypowiadali się przez godzinę nie mając żadnego pomysłu, żadnej idei , niczeego, co wynikałoby z tej nowej sytuacji, kiedy nowy człowiek zostaje wicepremierem - stwierdził lider RP.

Zdaniem Palikota wczorajsza konferencja była "skandaliczna". W jego ocenie premier Tusk upokorzył na niej Janusza Piechocińskiego, który na początku spotkania "rutynowo przytoczył obrady rady ministrów". - W porządku symbolicznym było powiedziane: ty jesteś drugorzędny - stwierdził

- Szacunek dla nowego pana wicepremiera wymagał, by zacząć od tego co ustalili, a na koniec konferencji podać dopiero tą informację. natomiast odwrócenie tego było pokazaniem, kto tu rządzi - uważa Palikot. - Janusz Piechociński pokazał się dzisiaj nie jako wicepremier i minister, tylko jako - w najgorszym znaczeniu tego słowa - przystawka wigilijna Donalda Tuska - powiedział polityk.

Palikot twierdzi, że decyzja o zostaniu ministrem gospodarki nie należała do Piechocińskiego. Zdaniem polityka było to "twarde dictum Donalda Tuska"  - Piechociński się do tego dostosował i nawet nie przyszedł z inną propozycją - uważa Palikot.

Lider RP odniósł się również do zapowiedzi premera sprzed konferencji. - Gdyby na serio przyjąć to, co powiedział premier, że koalicjant przyszedł do niego z jedną propozycją, to oznaczałoby to kłamstwo Piechocińskiego - przekonuje Palikot. - Przez dwa tygodnie kłamał, oszukiwał, hamletyzował sztucznie, by robić pewien teatr. A prawdziwe intencje były takie, że żadnej innej oferty nie było, jak powiedział dzisiaj premier - stwierdził lider Ruchu.

Czytaj więcej: Janusz PIECHOCIŃSKI: Rozmowa z CÓRKĄ miała największy WPŁYW na moją DECYZJĘ

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki