Jarosław Kaczyński stracił darmową ochronę

2009-03-27 18:20

Wicepremier Grzegorz Schetyna podjął odważną decyzję: funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu przestaną chronić prezesa PiS. To, że poseł Kaczyński miał do dziś własnych "bodyguardów", było ewenementem. Eks-premier nie pełni przecież żadnej funkcji w rządzie.

Informacje portalu gazeta.pl potwierdził poseł PiS Jan Dziedziczak, obecnie asystent Jarosława Kaczyńskiego. Według niego, posunięcie ma charakter propagandowy.

- Platforma Obywatelska boi się wyraźnie wzrastających sondaży PiS i objawia się to małostkowością. W kwestii przyczyn przydzielenia ochrony nie zmieniło się nic. Argumentacja brzmiała następująco: była to decyzja ministra Schetyny - podkreśla Jan Dziedziczak.

Wiadomość o zdjęciu ochrony BOR potwierdza również Wioletta Paprocka rzeczniczka MSWiA. Tłumaczy, że Jarosławowi Kaczyńskiemu nie przysługiwała już ochrona BOR i uznano, że nie ma powodów, aby w szczególny sposób chronić prezesa PiS.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki