Jastrzębie-Zdrój: Wpadli, bo pili szampana

2013-09-03 3:00

Kiedy 53-latka z Jastrzębia-Zdroju wracała wieczorem z pracy, zobaczyła, że w oknach jej domu pali się światło.

Gdy weszła do kuchni, osłupiała - przy stole siedziała dwójka nieznanych jej ludzi i piła jej własnego szampana. Okazało się, że to złodziejska para, która udane włamanie i kradzież złotej biżuterii ze szkatułek postanowiła zwieńczyć toastem.

Splądrowany przez siebie dom pijani 36-latka i 44-latek opuścili w kajdankach. Za kradzież z włamaniem grozi im teraz nawet 10 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki