Jerzy Buzek: Kaczyński skrzywdził Ślązaków, powinien przeprosić

2011-04-08 14:54

Mieszkańców Śląska nie trzeba przekonywać, że są Polakami, ale czytając „Raport o stanie RP” Jarosława Kaczyńskiego można odnieść inne wrażenia. Burza po słowach prezesa PiS, że „śląskość jest sposobem odcięcia się od polskości i przypuszczalnie przyjęciem zakamuflowanej opcji niemieckiej” trochę przycichła, ale przewodniczący Parlamentu Europejskiego oczekuje przeprosin. Jerzy Buzek, który jest Ślązakiem mówi, że jest mu przykro, bo lider PiS skrzywdził Ślązaków.

To jeszcze nie koniec wojny o Śląsk między PO a PiS. Po tym jak politycy Platformy donieśli na Kaczyńskiego do prokuratury za znieważenie Ślązaków w ich obronie staje też przewodniczący Parlamentu Europejskiego.

Jerzy Buzek w porannym programie Radia ZET przyznał, że jest Ślązakiem i osobiście dotknął go ten wzbudzający tyle emocji urywek raportu prezesa PiS.

- Jest mi bardzo przykro, bo zapewne nie wszyscy w Polsce wiedzą, ile kosztowała Śląsk walka o Polskę, o powrót do Polski po pierwszej wojnie światowej, powstania śląskie. Proszę sobie przypomnieć także "Solidarność", na kopalni "Wujek" ginęli Ślązacy za polskość, za tą naszą wielką wiarę w to, że możemy się zmienić. Tam były największe ofiary – mówił.

Patrz też: Wojna o Śląsk. PO donosi do prokuratury na Kaczyńskiego za znieważenie Ślązaków. Meller: WALCIE się SKINI w garniturach

- To jest wypowiedź, która krzywdzi wszystkich Ślązaków, mają powody by czuć się obrażeni – dodał. 

Przewodniczący, który do Europarlamentu startował z list PO, jest świadomy zagrożeń płynących ze strony Ruchu Autonomii Śląska. Tłumaczy jednak, że koalicja samorządowa PO z organizacją miała ją „utemperować”.

Jerzy Buzek jest zdania, że Jarosław Kaczyński powinien przeprosić Ślązaków. Ma nadzieję, że polityk PiS  zrozumiał, iż  takie wypowiedzi mogą wprowadzać niepotrzebne podziały między Polakami.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki