Katarzyna Waśniewska to psychopatka. Biegli wydali orzeczenie

19 sierpnia będzie miała miejsce kolejna rozprawa w sprawie Katarzyny W. Tym razem za zamkniętymi drzwiami, zeznawać będą biegli z zakresu psychologii i psychiatri, którzy byli odpowiedzialni za badanie oskarżonej w trakcie trwania śledztwa. Sędzia uznał, że ten etap procesu będzie utajniony, ponieważ podczas tej części mogą być poruszone problemy dotykające intymnej sfery życia.

>>> Proces Katarzyny W. Gdyby to był wypadek wiedziałaby jak pomóc

Jak podaje "Fakt", specjaliści twierdzą, że Katarzyna Waśniewska ma "osobowość dyssocjalną". Kobieta nie ma wyrzutów sumienia, dokładnie realizuje swój plan, nie współczuje. Z takim zaburzeniem boryka się ok. 2-3% społeczeństwa, jednak nie każdy z nich dopuszcza się zabójstwa.

Osoby dotknięte antyspołecznym zaburzeniem osobowości często popełniają przestępstwa, dlatego psychologowie zadają sobie pytanie czy powinny one odpowiadać za swoje czyny jak zwykli kryminaliści, czy należy zastosować dla nich "taryfę ulgową".  Należy przy tym dodać, że w chwili popełniania przestępswta, są poczytalni.

>>> Katarzyna Waśniewska planowała ucieczkę? - tylko w se24.tv

Z poprzednich zeznań świadków wynika, że Katarzyna Waśniewska była miłą, spokojną dziewczyną. Pilnie się uczyła, interesowała się sportem i biologią. Wszystko się zmieniło w trzeciej klasie liceum. Chciała popełnić samobójstwo, nie przystąpiła do matury.