Katowice: Korfanty na Korfantego. Mural na Święto Niepodległości

i

Autor: Andrzej Bęben

Katowice: Korfanty na Korfantego. Mural na Święto Niepodległości

2018-10-15 15:35

Wysokość: 14 m. Szerokość: prawie 5 m. Na ścianie kamienicy pamiętającej czasy niemieckiego panowania dokładny portret Wojciecha Korfantego, dyktatora III Powstania Śląskiego. W poniedziałek skończył go malować 34-letni artysta uliczny Wojciech Walczyk.

– Korfantego na ścianie domu przy ul. Korfantego zacząłem malować tydzień temu. Średnio po osiem godzin dziennie. W pierwszym dniu to pracowałem z pomocnikiem przez 14 godzin. Na początku trzeba było podłożyć płynny podkład. A potem można było już użyć sprejów. Ten mural wykonałem na zlecenie gminy Katowice. Nie, raczej nie chciałby rozmawiać o pieniądzach. Maluję artystycznie po murach od 20 lat, a od 10 lat trudnię się tym zawodowo, z tego się utrzymuję – wyznaje malarz streetartowy. Wiadomo jednak, ile trzeba farby na wykonanie takiego malunku. – Pięćdziesiąt litrów zeszło jak nic. To kosztuje jakieś pięć tysięcy złotych – wyjawia malujący sprejami.

Tzw. malarstwo ścienne, jeśli nie używa się byle jakich farb, jest bardzo trwałe. Korfanty z ul. Korfantego przetrwa co najmniej 20 lat. Praca ta, wykonana na zlecenie gminy Katowice i wpisująca się w obchody setnej rocznicy odzyskania niepodległości, nie jest największa. Nawet nie jest duża. Największym w moim portfolio jest mural wykonany na fasadzie siedziby IPN we Wrocławiu. Wysokość taka sama jak tego Korfantego, ale szerokość wielokrotnie większa; w sumie trzeba było wymalować 1,2 tys. m kw powierzchni – wylicza malujący. Dodajmy, że największy mural w Polsce, częstochowski „Strażnik czasu”, namalowano na 1,5 tys. m kw.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki