Seminaria nasiąknięte pornografią!

2013-10-14 23:11

"To pornografia powoduje szczególnie demoralizujące skutki" - rzeczywiście jest tak, jak podaje Rada Duszpasterska i Społeczna Archidiecezji Przemyskiej?

Według Rady Duszpasterskiej i Społecznej Archidiecezji Przemyskiej problem pedofilii nie dotyczy tylko księży.

- Większa skala nie jest wśród duchownych, jak w pozostałej części naszego społeczeństwa. Jeżeli do seminarium przychodzi kandydat na kapłana w wieku 20 lat, to on już niesie za sobą bagaż pewnego obciążenia. W seminariach nie uczą pedofilii i tych treści tam nie przekazują. Trzeba wiedzieć, że do seminariów idą chłopcy, którzy są w wielu przypadkach nasiąknięci treściami pornograficznymi - stwierdził Stanisław Kruczek.

Sprawdź też: Pedofil recydywista z Małopolski wyszedł na wolność. Znów zaatakował!

Zdaniem działaczy organizacji katolickich, to właśnie pornografia jest przyczyną pedofilii. - Samo zjawisko jest wyolbrzymione w kontekście jednej grupy - bronił duchownych Stanisław Kruczek.

Zobacz: Nergal chciałby zagrać księdza pedofila?

W oświadczeniu Rada Duszpasterska i Społeczna Archidiecezji Przemyskiej napisała, że "pedofilia to wielkie zło, z którym trzeba walczyć bezwarunkowo". "Nikogo nie chcemy usprawiedliwiać, ale też nie czujemy się winni, bowiem wiele środowisk chciałoby, żeby Kościół przepraszał za pedofilię. Jeśli pedofilem jest kapłan, to najbardziej narażeni są praktykujący katolicy, jeśli zaś pedofilem jest znany psycholog, to grono najbardziej narażonych stanowią jego pacjenci" - możemy przeczytać w oświadczeniu.

Zdaniem Rady, ostatnie ujawnione przypadki pedofilii w polskim Kościele to "walka z Kościołem".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki