- Udział w pogrzebie generała Jaruzelskiego był kwintesencją tego, jak się powinien zachować ksiądz. Umierający poprosił o sakramenty i przyjął je świadomie. Uważam że tam powinno było stanąć pół episkopatu Polski, właśnie po to, żeby dać świadectwo - powiedział ksiądz Lemański o pogrzebie gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Przyznał jednocześnie, że było to jedno z najważniejszych wydarzeń w historii jego kapłaństwa.
Ks. Lemański zwrócił również uwagę na to problemy, jakie napotyka polski Kościół. Według niego, coraz więcej ludzi odwraca się od tej instytucji. Kapłan wskazał, że księża nie wypowiadają się na istotne tematy: problemów związanych z antyszczepionkowcami czy pomnikami ofiar katastrofy w Smoleńsku.