Ksiądz Paweł T. z Rzeszowa (woj. podkarpackie) to znana persona w lokalnym środowisku. Był dyrektorem domu rekolekcyjnego, w którym przebywała dzieci. Prowadził z nimi modlitwy na rzeszowskiej kładce i udzielał się w różnych akcjach kościelnych. Było go pełno. Był znany ze swojej działalności na rzecz młodzieży, pełnił też kilka oficjalnych funkcji, związanych z placówkami dla dzieci i młodzieży oraz wydarzeniami religijnymi w regionie. Prowadził i współorganizował też liczne akcje ewangelizacyjne, zachęcając młodych ludzi do bliższych więzi z Kościołem. Niedawno obchodził okrągły jubileusz kapłaństwa. Niestety zazwyczaj był blisko wydarzeń w których uczestniczyły dzieci…
Pierwszy raz tzw. innej czynności seksualnej ksiądz Paweł T. miał dopuścić, się w ośrodku, którym kierował. Ofiarami księdza pedofila miały być dzieci w wieku około gimnazjalnym. Ksiądz miał się nimi zajmować podczas rekolekcji w Rzeszowie. Nocowały wtedy w jego ośrodku katechetycznym. Paweł T. miał przychodzić do dzieci w nocy i dotykać je w miejsca intymne. Dzieci o wszystkim opowiedziały rodzicom, a ci bez wahania zgłosili sprawę na policji i w instytucjach kościelnych. Ksiądz został zawieszony w czynnościach duszpasterskich.
Proces za te czyny toczył się z wyłączeniem jawności, a ksiądz notorycznie nie pojawiał się w sądzie. W styczniu 2018 roku Sąd Rejonowy uznał winę Pawła T. i skazał go na 1,5 roku więzienia, 15 lat zakazu prowadzenia działalności edukacyjnej i wychowawczej z nieletnimi, oraz 15 lat zakazu prowadzenia jakiejkolwiek tego typu placówki.
Adwokat księdza odwołał się i sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Jak wcześniej sprawa toczyła się z wyłączeniem jawności i ksiądz nie pojawiał się na sali rozpraw. 6 czerwca 2019 zapadł kolejny skazujący wyrok. Sąd Okręgowy w całości podtrzymał postanowienie sądu niższej instancji. Obecnie ksiądz T. mieszka w domu księży emerytów w Rzeszowie, nie jest proboszczem, wikariuszem ani katechetą. Jest odsunięty od wszelkich funkcji kościelnych. Nie ma z nim kontaktu.
Gdy toczyła się sprawa z molestowanie przeciwko księdzu Pawłowi T. ten miał dopuścić się ko9lejnego przestępstwa seksualnego! Od końca marca 2018 r. duchowny jest sądzony także w Sanoku przed tamtejszym Sądem Rejonowym. Tym razem ksiądz miał częstować 23-letniego mężczyznę i wykorzystać fakt jego upojenia alkoholowego i dotykać, oraz całować jego penisa.
- Zdarzenie, które jest przedmiotem rozpoznania miało miejsce w Sanoku w nocy z 7 na 8 stycznia 2017 r. Zarzuty z art. 197 par. 2 postawiła prokuratura rejonowa w Sanoku - mówi sędzia Artur Lipiński, rzecznik SO w Krośnie.
Proces również odbywa się za zamkniętymi drzwiami, a ksiądz nie pojawia się na sali rozpraw. Za ten czyn księdzu grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Oskarżony ksiądz powinien za 2 tyg. otrzymać wezwanie do zakładu karnego i tam oczekiwać na wyrok ws. z Sanoka.
Masz podobny temat?
Napisz do autora tekstu: