Lech Wałęsa wyszedł ze szpitala po trzytygodniowym leczeniu

2011-06-30 4:00

Lech Wałęsa (68 l.) może wreszcie cieszyć się wolnością! Wczoraj były prezydent wyszedł ze szpitala po trzytygodniowym leczeniu. Po zapaleniu płuc u legendy Solidarności nie ma już śladu i gdy lekarze upewnili się, że nawrotu choroby nie będzie, postanowili wypisać go do domu.

Lech Wałęsa trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku na początku czerwca. Miał problemy gastryczne, wysoką gorączkę i ból brzucha. Lekarze najpierw nie wiedzieli, co dolega byłej głowie państwa. W końcu postawili diagnozę. Okazało się, że to zapalenie płuc, co w przypadku osoby chorej na serce może nieść duże zagrożenie dla życia i zdrowia.

Patrz też: Lech Wałęsa choruje na ZAPALENIE PŁUC. W szpitalu zostanie cały tydzień

Po serii badań i zażyciu antybiotyków Lech Wałęsa doszedł do zdrowia i odzyskał siły. Wczoraj o własnych siłach wyszedł ze szpitala. - Ze zdrowiem na pewno lepiej, bo jak widać wychodzę na własnych nogach. Ale jeszcze gdzieś z miesiąc będę musiał się podleczyć w domu. Potem może jakaś praca - nie kryje radości z wyjścia ze szpitala Lech Wałęsa.

- Stan pacjenta jest na tyle dobry, że może on wyjść do domu. Będzie musiał zgłosić się na kontrolę - tłumaczy dr Tadeusz Jędrzejczyk, dyrektor ds. lecznictwa w gdańskim UCK.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki