Łódź. Pociąg przeciął go na pół

i

Autor: Cezary Pecold

Łódź. Pociąg przeciął go na pół

2018-07-24 12:53

Dramatyczny wypadek na torach kolejowych tuż przed stacją Łódź Dąbrowa. Pod zmierzający w jej kierunku pociąg wszedł 51-letni mężczyzna. Zginął na miejscu, bo maszynista nie miał żadnych szans, by wyhamować skład. Śledczy badają teraz czy był to nieszczęśliwy zbieg okoliczności, czy też może skuteczna próba samobójcza.

Pociąg Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej relacji Łódź Widzew – Chociszew wyjechał punktualnie o godzinie 10.58. Po kilku minutach miał się zatrzymać na kolejnej stacji Łódź Dąbrowa. Gdy maszynista miał już ją w zasięgu wzroku, nagle zza rosnących przy torach krzaków prosto pod czołowy wagon wszedł mężczyzna.

- Znajdował się w odległości dosłownie kilku metrów – miał potem zeznać prowadzący skład. - Bez względu na to, z jaką prędkością bym jechał, nie ma żadnych szans, żeby na tak krótkim odcinku się zatrzymać.

Łódź. Pociąg przeciął go na pół

i

Autor: Cezary Pecold

51-latek dostał się prosto pod koła pociągu, które przecięło jego ciało na pół. Sam pociąg wyhamował dopiero kilkadziesiąt metrów dalej.

Policjanci muszą teraz ustalić, dlaczego do wypadku doszło. Wiadomo, że w miejscu tragedii piesi bardzo często przechodzą przez tory w niedozwolonych miejscach korzystając z wydeptanych wśród roślinności ścieżek. Być może więc zmarły nie zachował należytej uwagi. Z drugiej strony śledczy nie wykluczają również samobójstwa.

- Bierzemy pod uwagę wszystkie możliwości – mówi Marcin Fiedukowicz z łódzkiej policji.

Łódź. Pociąg przeciął go na pół

i

Autor: Cezary Pecold

Wiadomo, że maszynista był trzeźwy. Po wypadku tor, po którym poruszał się pociąg, był zablokowany przez wiele godzin, a na miejscu trwały oględziny z udziałem prokuratora i medyka sądowego.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki