Lubuskie. Napad na obsługę pociągu relacji Berlin - Wiedeń.

Do napaści doszło na lubuskim odcinku trasy z Berlina do Wiednia. Jak donosi ,,Gazeta Lubuska'', podczas rutynowej kontroli biletów pasażer z Niemiec znienacka rzucił się kierowniczkę pociągu i zaczął ją dusić. W sukurs Polce ruszyła konduktorka. Została jednak uderzona w głowę i odepchnięta. Agresywny Niemiec tymczasem rzucił się ucieczki. W końcu wskoczył do toalety i zatarasował drzwi. W tym samym czasie obsługa pędzącego akurat w okolicach Zielonej Góry ekspresu zaalarmowała Straż Ochrony Kolei. Pierwsza stacją na której pociąg mógł się zatrzymać był Czerwieńsk. Tam też do ekspresu wkroczyli strażnicy. Niemiec ani myślał odblokować drzwi toalety. Wtedy zapadła natychmiastowa decyzja o rozwiązaniu siłowym. Sokiści sforsowali drzwi. W tym momencie agresywny pasażer rzucił się na mundurowych. Ci jednak błyskawicznie obezwładnili napastnika i oddali go w ręce zielonogórskiej policji. Na razie nie są znane motywy działania agresora. Bohaterskie kobiety, kierowniczka i konduktorka, pomimo przeżytego szoku, zdecydowały się kontynuować podróż pełniąc dalej swe obowiązki.