Mały Palikot też będzie politykiem

2008-12-03 7:10

Choć ma dopiero półtora roku, niewiele mówi i najbardziej interesują go resoraki, tata już widziałby go w roli polityka. - To dobry i piękny zawód. Można pomagać ludziom - przekonuje znany poseł skandalista Janusz Palikot (44 l.). To przerażająca myśl, że mały Franek mógłby pójść w ślady swego ojca.

Palikot junior nie wie jeszcze, jak straszny los chce mu zgotować jego ojciec. Na razie ma w nosie cały świat i plany tatusia, bo interesują go raczej zabawki i spacery z babcią Krysią.

- Franek uwielbia swoją babcię. Świetnie się dogadują - zachwala teściową Palikot.

Pani Krystyna wkracza do gry wtedy, gdy rodzice Franka ruszają za miasto. Babcia zabiera małego na długie spacery po uroczych zakątkach Lublina. Niemal bez przerwy z nim rozmawia. Mamy nadzieję, że nie opowiada mu o politycznych wybrykach jego tatusia. Mały mógłby tego nie wytrzymać! Zwłaszcza że ostatnio nad seniorem zbierają się czarne chmury. Wczoraj prace kierowanej przez niego komisji "Przyjazne Państwo" zbojkotowali posłowie PiS. Jakby tego było mało, urzędnicy z Kancelarii Prezydenta zapowiadają, że nie darują mu inwektyw rzucanych pod adresem prezydenta Lecha Kaczyńskiego (59 l.).

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki