Mielec. Obsunięty brzeg Wisłoki zagraża wałowi przeciwpowodziowemu?

2015-03-22 15:21

300-metrowy odcinek brzegu Wisłoki, który znajduje się nieopodal Mielca, uległ przesunięciu i zagraża wałowi przeciwpowodziowemu. Obecnie przygotowywana jest ekspertyza, która ma celu opisanie zagrożenia i wskazanie co trzeba zrobić, aby zabezpieczyć bieg rzeki - podaje TVN 24. Zagrożony obsunięciem odcinek rzeki znajduje się blisko trasy łączącej Mielec z Lisią Górą.  

Ekspertyza, którą przygotowywuje Podkarpacki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Rzeszowie, ma określić jak zabezpieczyć doraźnie wał przeciwpowdziowy. Przewidziane jest także rozpisane przetargu na wykonanie niezbędnych prac. - Otrzymaliśmy już od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie informacje, że nie wnoszą sprzeciwu, jeśli chodzi o przystąpienie przez nas do naprawy wału i brzegu - powiedziała Małgorzata Wajda, dyrektorka PZMiUW. Dodała również, że obsunięcie terenu w okolicy Wisłoki może mieć poważne konsekwencje. - Skarpa została zniszczona w wyniku postępującej w dużym tempie erozji, która powoduje obniżanie się dna rzeki. Poza tym część skarpy osunęła się do wody. To wszystko stwarza zagrożenie dla lewostronnego wału przeciwpowodziowego Wisłoki - powiedziała Małgorzata Wajda. Na razie nie wiadomo jaki będzie koszt zabezpieczenia wału przeciwpowodziowego.

Zobacz też: Świniary, powiat płocki: Wisła przerwała wał przeciwpowodziowy, trwa ewakuacja - ZDJĘCIA, WIDEO

Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki