Miguel Falasca: Gra nam się układa

2009-11-07 3:45

- Bardzo się cieszymy, że awansowaliśmy z pierwszego miejsca w grupie - mówi rozgrywający Skry Bełchatów Miguel Falasca (36 l.).

Mistrzowie Polski wygrali trzy mecze grupowe Klubowych Mistrzostw Świata w Dausze i w sobotnim półfinale trafią na rosyjski Zenit Kazań. Rosjanie do tej pory przegrali tylko raz - z niepokonanym w drugiej grupie włoskim Trentino.

Bełchatowianie odprawili 3:1 Cimed Florianopolis, z kilkoma reprezentantami Brazylii w składzie. - Gramy bez atakujących, tylko skrzydłami z przyjmującymi. Mamy przez to nieco utrudnione zadanie, ale gra nam się układa, pokazaliśmy to w meczu z Cimedem - cieszy się Falasca.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki