Nagroda za konsekwencję

2008-10-04 4:00

Gdyby w meczu decydowały podbramkowe okazje, a nie ich wykorzystanie, Śląsk powinien wygrać wysoko. A tak stało się zgodnie z tradycją, jeszcze nigdy Jagiellonia nie wygrała we Wrocławiu, a Śląsk w Białymstoku.

Drużyna Ryszarda Tarasiewicza dwukrotnie straciła gola w pozornie niegroźnych sytuacjach i potem ciężko pracowała, by wyrównać. Całe serie dośrodkowań (Gancarczyk) i wrzutek (Mila) wpadały w pole karne Jagiellonii i nikt nie umiał ich wykorzystać. Aż w końcu Pawelec...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki