Najgłośniejszy rozwód roku! Radio Maryja rzuci PiS?

2009-09-13 15:00

Wiele skazuje na to, że w przyszłych wyborach PiS może mieć poważny problem. Dyrektor „radia Maryja” straszy, że więcej PiS w wyborach nie poprze. Czy to możliwe, żeby Tadeusz Rydzyk odwrócił się od partii Jarosława Kaczyńskiego?

Według rewelacji do których dotarł tygodnik „Wprost”, w powietrzu wisi najgłośniejszy polityczny rozwód roku. Tadeusz Rydzyk nie po raz pierwszy „walnął pięścią w stół”, ale tym razem groźby wydają się wyjątkowo poważne i niepokojące dla środowiska PiS.

– Mówi o tym [tadeusz Rydzyk – red.] bardzo dosadnie zarówno Sulatyckiemu, jak i politykom PiS. Robi to z pełną świadomością, że relacje z tych rozmów dotrą do Pałacu – twierdzi jeden informatorów „Wprost”.

Co dyrektor Radia Maryja chce w ten sposób osiągnąć? Ostentacja Rydzyka jest obliczona na wymuszenie na prezydencie gestów wobec Torunia.

-  Nie chodzi o nic konkretnego. Idzie raczej o symbolikę. Zorganizowania spotkania z udziałem przedstawicieli tego środowiska, odniesienie się do Radia w którymś z przemówień lub coś w tym rodzaju – twierdzi we "Wprost" anonimowy współpracownik redemptorysty.

Pojawia się tylko pytanie kogo - jeśli nie Lecha Kaczyńskiego – ojciec Rydzyk mógłby poprzeć? I tu jest problem, bo choć groźby na pewno wpłyną na posunięcia PiS w przyszłej kampanii, to na razie poważnej konkurencji dla ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego nie widać nawet na horyzoncie. Mało prawdopodobne jest również, to, że Tadeusz Rydzyk nie wskaże swoim słuchaczom żadnego „kandydata”.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki