Nanga Parbat. Legia Honorowa dla polskich bohaterów

Ci wspinacze dokonali cudu i zapisali się w dziejach światowego himalaizmu. To dzięki nim Francuzka Elisabeth Revol żyje - co do tego nikt nie ma najmniejszych wątpliwości. Jest też oczywiste, że powinni zostać za to nagrodzeni, nawet Legią Honorową, czyli najwyższym odznaczeniem przyznawanym przez francuski rząd. Właśnie o to wystąpił do ambasadora Francji poseł PO Bogusław Sonik (65 l.).

Revol została ocalona w nocy z soboty na niedzielę przez Adama Bieleckiego (34 l.) i Denisa Urubkę (44 l.) w wyniku skrajnie niebezpiecznej i brawurowej akcji, w której brali też udział dwaj inni polscy himalaiści - Piotr Tomala (46 l.) i Jarosław Botor (45 l.). Niestety, Tomasz Mackiewicz (†43 l.), który wraz z Francuzką zdobył Nanga Parbat, został na zawsze pod szczytem. Według relacji Revol nie miał on szans na przeżycie - był w stanie agonalnym. Decyzję o zakończeniu akcji podjęli lekarz Robert Szymczak, kierownik Polskiego Himalaizmu Zimowego Janusz Majer i członkowie ekipy ratunkowej. Kontynuowanie akcji uniemożliwiły fatalne warunki pogodowe i beznadziejny stan Mackiewicza. Ponadto w takim wypadku Revol schodziłaby sama, a życie ratowników zostałoby zbyt zagrożone.