Klientami 14-letniej dziewczynki i jej 16-letniej siostry były głównie koleżanki ze szkoły i podwórka. Dziewczyny działały, jak starzy dilerzy - miały nawet stały cennik. Towar porcjowały i pakowały w swoim pokoju. Tam też policja znalazła profesjonalną wagę elektroniczną. Młodociane dilerki staną przed sądem dla nieletnich.
Nastoletnie siostry sprzedawały prochy
2009-11-28
19:54
Lubelskie. Co się dzieje z tymi dzieciakami? Dwie nieletnie siostry spod Zamościa do skromnego kieszonkowego dorabiały... handlując narkotykami.