Nawałnice przeszły nad Warszawą

2010-06-04 3:30

Warszawiacy przeżyli koszmar. Po środowej nawałnicy również w czwartkowy wieczór nad stolicą przeszła potężna burza.

Podobnie jak przedwczoraj najgorzej było w Wesołej i w Wawrze. Zalało Sulejówek i Piaseczno. W Radości według naocznych świadków nastąpiło prawdziwe oberwanie chmury. Ulice szybko wypełniały się wodą, która zatapiała stojące auta, piwnice, garaże, tunele i całe posesje. Towarzyszący nawałnicy silny wiatr łamał gałęzie i całe drzewa, które zrywały linie energetyczne. Strażacy nie nadążali z odbieraniem zgłoszeń z podtopionych domów. Musieli interweniować setki razy.

Ogromna ulewa przeszła też nad Ursynowem i Wilanowem. Woda wdarła się na stacje metra Imielin i Stokłosy. W Aninie zostało zalanych część piwnicznych pomieszczeń w Centrum Zdrowia Dziecka. Ucierpiało też Centrum Onkologii.

Mieszkańcy Starej Miłosny są przerażeni. - To już drugi dzień, kiedy nas tak zalewa - opowiada rodzina Kasprzaków z ulicy Szmaragdowej. - Zabezpieczyliśmy garaż workami z piaskiem, dlatego dziś ulewę przechodzimy mniej boleśnie. Ale i tak potrzebujemy tutaj nowego systemu odpływowego - załamują ręce. Mniej szczęścia mieli sąsiedzi z naprzeciwka, państwo Wierzbieńcowie. - Od godziny wylewamy wodę z garażu - mówi zmęczona Maria Wierzbieniec (16 l.), uczennica.

Na sąsiadujących ulicach - m.in.: Diamentowej, Gościniec, Fabrycznej, Trakcie Brzeskim - jednostki straży pożarnej pracowały całą noc.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki