Nie byli w stanie dogadać się ze sobą

2008-10-14 8:00

Prezydent poleci do Brukseli tym samym samolotem, co premier.

Na szczyt Unii Europejskiej leci zarówno prezydent Lech Kaczyński (59 l.), jak i szef rządu Donald Tusk (51 l.). Spotkanie ostatniej szansy obu polityków, wieczorem w Pałacu Prezydenckim, zakończyło się fiaskiem.

Nieoficjalnie wiadomo, że rozmowa odbyła się w bardzo nerwowej atmosferze i ograniczyła jedynie do wygłoszenia oświadczeń obu stron. Trwała ledwie pół godziny. Prezydent Kaczyński poinformował premiera, że leci na szczyt UE. A szef rządu, że w składzie delegacji nie ma głowy państwa. - Premier chce decydować i wykluczać prezydenta wtedy, kiedy jest to celowe. Wspólne stanowisko nie zostało osiągnięte - mówił po spotkaniu Piotr Kownacki (54 l.), szef Kancelarii Prezydenta. Obaj politycy polecą do Brukseli tym samym rządowym samolotem. Tyle że premier Tusk dzisiaj, a Lech Kaczyński jutro.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki