Jolanta Kwaśniewska doradza emerytom jak żyć

2014-11-21 3:00

Seniorzy są rozdrażnieni radami Jolanty Kwaśniewskiej (59 l.). Milionerka jak doradca bankowy przestrzega najstarszych Polaków, by zastanowili się, zanim poproszą o kredyt. - Łatwo jej mówić - komentują emeryci.

Niskie emerytury, nędzne renty inwalidzkie, rodzinne, socjalne, zasiłki przedemerytalne - to jest główny dochód polskich seniorów. Co innego Kwaśniewscy - tantiemy z książek, honoraria gwiazdorskie czy zyski z lokat. Oboje unikają rozmów o pieniądzach, ale mają ich więcej niż przeciętny Polak. Mieszkają w apartamencie wartym ok. 1,9 mln?zł, mają jeszcze 83-metrowe mieszkanie warte ok. 600 tys. zł. Są też właścicielami rezydencji na 20-hektarowej działce na Mazurach. Już to może świadczyć, że ich konta są zasobne.

Czy taka bogata dama jak Jolanta Kwaśniewska jest wiarygodna, kiedy mówi emerytom, jak mają rozporządzać swoją biedą?

Wanda Sokołowska (66 l.) z Białegostoku (woj. podlaskie) nie chce rad prezydentowej. - Mnie pani Kwaśniewska nie musi pouczać, abym nie brała kredytów. I tak ich nie biorę, bo mam 1067 zł emerytury, więc niby z czego miałabym pożyczkę spłacić? - mówi.

Zobacz też: Jolanta Kwaśniewska zatrzymała czas! Prezydentowa ma 59 lat i wygląda świetnie [ZDJĘCIA]

Piotr Duchnowski (70 l.) ma podobnie niską emeryturę. - Muszę przeżyć za 1200 zł i jest ciężko. Kupiłem na raty pralkę, bo nie miałbym szansy odłożyć takiej kwoty - mówi pan Piotr.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki