Różaniec

i

Autor: Przemysław Jach

Nie wpuścił DZIECKA do kościoła, bo miało ciemną skórę. Odpowie przed prokuraturą

2017-06-26 17:25

Niezwykle przykry incydent spotkał kobietę, która chciała wejść do kościoła w Sopocie ze swoją córeczką. Obcy mężczyzna, widząc ciemny kolor skóry dziewczynki, zagrodził jej wejście do kościoła. Twierdził, że dziewczynka nie ma prawa wejść do świątyni. Sprawą zajmie się prokuratura.

59-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję po tym, jak zagrodził wejście do kościoła matce z dzieckiem. Do incydentu doszło w Sopocie. - Zabronił wejść kobiecie do świątyni. Jako powód wskazał na inny kolor skóry jej córeczki. Kobieta bojąc się o dziecko i nie chcąc prowokować mężczyzny, wyszła z kościoła – informuje RMF24 Karina Kamińska, rzecznik sopockiej policji. - Nawet w rozmowie z policjantami mężczyzna cały czas koncentrował się na dziecku i powtarzał, że z racji koloru skóry dziewczynka nie ma prawa wejść do kościoła - dodaje Kamińska. Rzecznik podkreślił również, że zachowanie 59-latka wywołało ogromne oburzenie wśród świadków zajścia. Obecność policjantów nie uspokoiła mężczyzny - nie chciał on pokazać dowodu tożsamości, ani wejść do radiowozu. W pewnej chwili próbował uciec, jednak szybko został zatrzymany i trafił do aresztu.

Mężczyzna nie był wcześniej notowany i jak mówi RMF24 Karina Kamińska, w momencie zatrzymania był trzeźwy. Nie pochodzi on z Trójmiasta, jest mieszkańcem jednej z wsi w województwie łódzkiem. Sprawca incydentu usłyszał zarzut "znieważenia publicznego małoletniej na tle rasowym". Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności. Dzisiaj, 26 czerwca, ma zostać doprowadzony do prokuratury. Śledczy złożyli wniosek o zastosowanie dozoru policyjnego wobec mężczyzny.

ZOBACZ: Dzieci wyzwały 8-latkę od terrorystek. "Przecież ja nikogo bym nie zabiła"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki