Początków drogi Donalda Tuska na szczyty europejskiej władzy należy doszukiwać się jeszcze na studiach na Uniwersytecie Gdańskim. Tam przyszły "król Europy" nie tylko poznał swoją małżonkę, ale też zaangażował się w działalności opozycyjną. Po wybuchu stanu wojennego zapłacił za to jednak utratą zatrudnienia i wynajmowanego mieszkania. - Przed nami były długie lata, takie dość ciężkie (...). Trochę bez pracy, trochę pracy fizycznej, sprzedawałem wiele miesięcy bułki w tunelu dworcowym w Gdańsku, żeby utrzymać naszą powiększającą się rodzinę - opowiadał Tusk.
W tym czasie zajmował się też myciem kominów w kombinatach i rafineriach, malowaniem wielopiętrowych konstrukcji, czyszczeniem zbiorników po chemikaliach.
Los Tuska zdecydowanie odmienił się na początku lat dziewięćdziesiątych. Wtedy został przewodniczącym Kongresu Liberalno-Demokratycznego oraz posłem I kadencji. I choć w 1993 roku poniósł wyborczą klęskę, to cztery lata później był już wicemarszałkiem Senatu, a w 2001 roku wicemarszałkiem Sejmu. Większość osób przypuszczała, że dalej już w życiu nie zajdzie. Cieszył się bowiem opinią... mało pracowitego.
- Nie będę robił panu problemów, możemy się nawet zaprzyjaźnić.( ) Tylko niech mi pan nie daje roboty na piątki, soboty i niedziele. Chciałbym spędzać weekendy w Trójmieście. Tam mam rodzinę, przyjaciół, tam gram w piłkę - miał zdaniem posłów lewicy prosić ówczesnego marszałka Sejmu Józefa Oleksego (68 l.).
A jednak wbrew temu zaskoczył wszystkich, odsuwając na boczny tor zarówno Andrzeja Olechowskiego (67 l.), jak i Macieja Płażyńskiego (52 l.), u boku których zakładał Platformę Obywatelską. Ukoronowaniem jego kariery miało być też zwycięstwo w wyborach prezydenckich w 2005 roku. Po pierwszej turze był niekwestionowanym faworytem.
Ostatecznie przegrał jednak z Lechem Kaczyńskim (61 l.), co otworzyło
drogę do władzy PiS.
Była to jednak jego ostatnia polityczna porażka. W przyspieszonych wyborach parlamentarnych w 2007 roku PO zdobyła najwięcej głosów w historii III RP. Od tego momentu Tusk wygrywa wszystkie polityczne pojedynki.
Zobacz: Ile zarobi Donald Tusk w Brukseli? Pensja przewodniczącego Rady Europejskiej to kosmos!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail