policja.pl

i

Autor: brak danych

Olsztynek. Ciało w worku zakopane w lesie. Trop prowadzi do zaginięcia sprzed 20 lat

2018-07-10 13:11

Makabryczne odkrycie policjantów z Olsztynka, którzy w pobliskim lesie odnaleźli zawinięte w szmaciany worek, zwłoki. Według śledczych zakopany szkielet może należeć do zaginionego 20 lat wcześniej mężczyzny. Szczątki prawdopodobnie dalej pozostałyby nieodkryte, gdyby nie kwietniowy pożar w jednym z tamtejszych gospodarstw, w którym życie straciło dwóch mężczyzn.

W kwietniu w jednym z domów w gminie Stawiguda doszło do pożaru, w wyniku którego zginęło dwóch mężczyzn. Rozpoczęto wówczas kryminalne dochodzenie, w trakcie którego policjanci przesłuchali szereg osób. To wówczas powróciła sprawa zaginięcia mężczyzny, który ponad 20 lat temu zamieszkiwał część domu, zniszczonego w trakcie pożaru. Wielu rozmówców wspominało funkcjonariuszom o jego tajemniczym zniknięciu, pomimo faktu, że jego rzeczy pozostały w domu.

Prowadzący sprawę pożaru policjanci zaczęli przypuszczać, że być może w spalonym gospodarstwie doszło w owej zamierzchłej przeszłości do tragedii. Szybko ustalili pesonalia mężczyzny i dowiedzieli się, że jest nadal zameldowany w gminie Stawiguda, a nikt nigdy nie zgłosił jego zaginięcia.

W związku z tym policjanci dotarli do rodziny zaginionego. Jego rodzeństwo przyznało, że nie mają z nim kontaktu od 20 lat, zaś dzieci szukać go miały na własną rękę, nie decydując się nigdy zgłaszać zaginięcia, ponieważ nadużywał on alkoholu, więc uznali, że "pewnie gdzieś sobie żyje". Według ustaleń portalu gazeta.pl stróże prawa rozmawiali także z człowiekiem, który mieszkał kiedyś w spalonym w trakcie pożaru domu. Mężczyzna ten miał zeznać, że przed jego przeprowadzką z mieszkania obok można było wyczuć fetor.

Policjanci zaczęli podejrzewać, że w owym domu mogło dojść do morderstwa. Rozmowy z okolicznymi mieszkańcami doprowadziły ich następnie do oddalonego o 1,5 kilometra lasu. To tam w trakcie poszukiwań odnaleziono zawinięty w szmaciany worek szkielet człowieka.

Obecnie śledczy oczekują na wyniki badań, które prowadzone są na odnalezionych w ziemi szczątkach. Mają one potwierdzić, czy kości istotnie należą do zaginionego 20 lat wcześniej mężczyzny. Wstępna analiza pokazała urazy mechaniczne na szkielecie, co pozwala podejrzewać, że jest to ofiara morderstwa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki