Choć za naszą wschodnią granicą trwa wojna, a w Polsce zmagamy się z inflacją i rosnącymi cenami, to większość gospodarstw domowych nie musi się w tym roku martwić rachunkami za prąd.
Dla kogo niższe ceny
Rządowa Tarcza Solidarnościowa zamraża ceny energii dla prywatnych odbiorców, w ramach określonych limitów. Roczne limity wynoszą:
- 2000 kWh – dla większości gospodarstw domowych,
- 2600 kWh – dla gospodarstw domowych zamieszkiwanych przez osobę z niepełnosprawnością,
- 3000 kWh – dla gospodarstw domowych z Kartą Dużej Rodziny i dla rolników,
- 2000 kWh - w związku z budową domu jednorodzinnego.
Limit 2000 kWh jest przyznawany automatycznie wszystkim gospodarstwom domowym. Jeśli masz prawo do wyższego limitu i chcesz z niego skorzystać, musisz złożyć stosowne oświadczenie do końca czerwca 2023 r. Wzory oświadczeń można znaleźć m.in. na stronach internetowych: https://www.enea.pl/zamrozenie-cen i https://serwis.epuap.gov.pl/mlpz/login?ORIGIN=nforms_OswiadczenieEnergiaElektryczna&requiredContextType=FIZ
i
Sprawdź, ile zużywasz
Jeśli chcesz zmieścić się w limicie, sprawdź - choćby na swoich rachunkach za prąd lub kontaktując się z biurem obsługi klienta twojego dostawcy prądu, np. Enei – ile faktycznie energii zużywa twoja rodzina. Jeśli rachunek pokazuje więcej niż przewidziano w Rządowej Tarczy Solidarnościowej, zastanów się, czy jej przypadkiem nie marnujesz. A jeśli zapominasz o zapalonym świetle w pustym pomieszczeniu czy nieefektywnie korzystasz ze sprzętów elektrycznych, musisz koniecznie zmienić swoje przyzwyczajenia.
Przy podstawowym rocznym limicie w wysokości 2000 kWh dla gospodarstwa domowego powinieneś sprawdzać, czy miesięczne zużycie nie przekracza 1/12 limitu, czyli 166,6 kWh. Jeśli np. w styczniu i lutym przekroczyłeś minimalnie limit, nie musisz się tym szczególnie przejmować, bo możesz zaoszczędzić w innych miesiącach, np. latem.
Dlaczego prąd jest drogi
Energia elektryczna jest droga z wielu powodów, ale najważniejsze są dwa z nich. Po pierwsze drogie są surowce (węgiel i gaz), które służą do wytwarzania energii. Główną przyczyną jest rosyjska agresja na Ukrainę i sankcje nałożone na Rosję, z której nie można sprowadzać surowców. Ceny surowców, a więc i energii w ubiegłym roku osiągały rekordowe poziomy. Choć obecnie się ustabilizowały, nadal są nieprzewidywalne.
Niestety, największy składnik kosztów wytwarzania energii elektrycznej, co ma ogromny wpływ na nasze rachunki, stanowią gwałtownie drożejące uprawnienia do emisji dwutlenku węgla (CO2). To obowiązkowy dla elektrowni węglowych w całej Unii Europejskiej rodzaj talonów na emisję konkretnych ilości CO2. Polska musi tym bardziej słono zapłacić za te uprawnienia, bo korzystamy głownie z elektrowni węglowych. Nie mamy elektrowni jądrowej, a ilość energii pozyskiwana z odnawialnych źródeł energii, np. farm wiatrowych, wciąż jest niewystarczająca, by zapewnić stabilne dostawy prądu.
Rozwiązania solidarnie wprowadzone przez rząd i spółki energetyczne zapewniają stałe wsparcie Polakom w trudnym okresie destabilizacji na rynku energii, wywołanym agresywną polityką Rosji. Gospodarstwa domowe, a także samorządy, odbiorcy użyteczności publicznej, mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce są chronione przed skutkami drastycznego wzrostu cen energii elektrycznej.