Partia Kobiet nie chce Marty Szulawiak z Top Model na listach SLD. Feministki zazdroszczą jej urody?

2011-06-06 10:45

Szykuje się wojna między przedstawicielkami płci pięknej na lewicy. Partia Kobiet nie chce, by Marta Szulawiak (27 l.), uczestniczka programu "Top Model", startowała z list wyborczych SLD do Sejmu. - Kobiece ciało nie powinno służyć do tego, by przy jego pomocy sprzedawać mydło, powidło i politykę - mówi Katarzyna Kądziela (53 l.) z Partii Kobiet. Szulawiak jest tymi opiniami kompletnie zaskoczona.

Burza wokół startu Marty Szulawiak rozpętała się po publikacji "Super Expressu",w której poinformowaliśmy, że piękna uczestniczka programu "Top Model" szykuje się do startu z list lewicy w jesiennych wyborach. Okazało się, że wobec tego pomysłu najgłośniej zaczęły prostestować... kobiety. A konkretniej, Partia Kobiet, która w wyborach ma startować razem z SLD.

- Walczyliśmy o większą liczbę kobiet na listach wyborczych, a teraz SLD pokazuje, że nie ma kobiet kompetentnych, ale tylko długonogie - mówi portalowi tvp.info Katarzyna Kądziela.

Przeczytaj koniecznie: Marszałek Schetyna zazdrości Napieralskiemu Marty Szulawiak z Top Model

Złośliwi twierdzą, że feministki nie lubią Szulawiak, bo... jest od nich piękniejsza.

Jaka jest odpowiedź Marty? - Z tymi paniami z Partii Kobiet nigdy się nie spotkałam. Dziwię się, że pod moim adresem wygłaszany jest taki osąd, bez rozmowy ze mną - mówi Szulawiak.

Batalia między kobietami już przeniosła się na forum partii. - Kwestia startu w wyborach Marty Szulawiak nie jest jeszcze rozstrzygnięta.Decyzja zapadnie do końca czerwca - mówi rzecznik Sojuszu Tomasz Kalita.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki