Ozdobą meczu był gol Pawła Nowaka, zdobyty bezpośrednio z rzutu rożnego. To była pierwsza bramka Cracovii w tym sezonie strzelona na wyjeździe i pierwsza, której autorem nie był Dariusz Pawlusiński.
Śląsk miał przewagę i podział punktów bardziej zadowolił gości, tym bardziej że przez ostatni kwadrans "Pasy" grały w osłabieniu po brutalnym faulu i czerwonej kartce Przemysława Kuliga.