- Mój Boże, gdzie jest moje dziecko?! - rozpacza Halina Maksimiuk (45 l.), matka zaginionej Krysi ze wsi Kobylanka (woj. podlaskie). Zapłakana kobieta wtula twarz w ubranie córki.
Erotyczne listy i SMS-y
Tydzień temu Krysia wraz z młodszym bratem pojechała autobusem do szkoły. Jednak nie zjawiła się tam.
Eugeniusz Maksimiuk (46 l.), tata Krysi, objechał okolicę na rowerze. Wieczorem pojechał na policję w Zabłudowie.
- Powiedziałem, że wiem, kto mógł uprowadzić córkę - kontynuuje.
Rodzice 14-latki opowiadają, że dwa lata temu, podczas wakacji u babci, Krysia poznała dwóch dorosłych mężczyzn. Jeden z nich to Grzegorz S., kierowca autokaru spod Krakowa. Zysypywał Krysię erotycznymi listami i SMS-ami. Pisał o jej "ciepłych usteczkach", że bez niej żyć nie może i przyjedzie po nią. Kupił jej nawet telefon komórkowy.
- Krysia zmieniła się nie do poznania - mówi Justyna (23 l.), siostra. - Wcześniej otwarta, uśmiechnięta. Teraz cicha i zamknięta w sobie. Czułam, jak się od nas odsuwa. Zaczęła mieć problemy w szkole.
Czekała na nich
W drugiej połowie września Krysia po raz pierwszy zniknęła z domu na dwa dni. Ukryła się w opuszczonym budynku niedaleko domu. Tam czekała na Grzegorza S. i jego kolegę. Jej rodzice dowiedzieli się o tym, odczytując później SMS-a w telefonie córki. Wynikało z niego, że mężczyźni nie mogą przyjechać, bo zepsuł się im samochód. Obiecali, że przyjadą innym razem.
- Młodą dziewczynkę, która ma już kobiece kształty, mamili już kolejny rok - płacze pan Eugeniusz.
Ma dopiero 14 lat
Dwa dni później przypadkowy człowiek przy cmentarzu w odległym o 20 km Michałowie znalazł plecak Krysi. Wszystko w nim było: zeszyty, książki, mundurek.
- Szukamy dziewczynki - zapewnia komisarz Dariusz Kędzior z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
- Ona ma dopiero 14 lat. Ci zboczeńcy mogli z nią zrobić wszystko... - panu Eugeniuszowi łamie się głos.
Co roku znika ponad 7 tysięcy nastolatków
Magdalena Połeć z Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych Itaka:
W Polsce rocznie ginie ok. 15 tysięcy ludzi, z czego połowa to osoby nieletnie. W przypadku zaginięcia ważna jest szybka reakcja rodziców i odpowiednich służb. Policja powinna natychmiast reagować i udzielić rodzicom wskazówek, jak mają postępować. Z każdym dniem, z każdą godziną maleje bowiem szansa za odnalezienie zaginionej osoby. Rośnie natomiast ryzyko, że przede wszystkim dziecko może stać się ofiarą przestępstw, np. pobicia, gwałtu czy wykorzystania seksualnego.
Poznasz ją po kolczyku w dolnej wardze
Dziewczynka ma około 160 cm wzrostu, długie czarne włosy, brązowe oczy. W dniu zaginięcia ubrana była w dżinsową bluzę i dżinsowe spodnie oraz miała brązową damską torebkę. Charakterystyczny kolczyk w dolnej wardze po lewej stronie ust. Każdy, kto ma jakiekolwiek informacje na temat aktualnego pobytu dziewczyny proszony jest o kontakt z policją: komisariat w Zabłudowie (0-85) 718 80 97 lub 997.