Po twarzy Ziobry widać, że idzie na prezydenta. To wygląd inteligentnego dostojnika

2010-11-19 17:30

Zbigniew Ziobro (40 l.) postanowił zerwać z wizerunkiem chłopca. Wygląda na to, że uwierzył, iż kiedyś może zostać prezydentem Polski, bo zmienił się ostatnio nie do poznania. Zamiast chudego okularnika w Europarlamencie zasiada teraz człowiek poważny, z pełną twarzą i wyglądem dostojnika.

Mało tego. Ziobro również zachowuje się jak prezydent. Porusza się luksusowym rządowym BMW i wszędzie towarzyszy mu przynajmniej dwóch ochroniarzy BOR.

Przeczytaj koniecznie: Migalski: Kaczyński nie jest prezesem! W PiS rządzi Ziobro – "władował się na tron"

Ziobro skończył niedawno czterdziestkę i przy okazji przeszedł ponoć na "ty" z Jarosławem Kaczyńskim (61 l.). Z pryszczatego ministra sprawiedliwości, na którego twarzy często gościły rumieńce, przeistoczył się w polityka z drugim podbródkiem. Wie, że chuderlak nie ma czego szukać w Pałacu Prezydenckim, dlatego najwyraźniej przeszedł na wysokokaloryczną dietę. Dzięki temu zaczął wyglądać jak prawdziwy mąż stanu.

Zbigniew Ziobro (40 l.) ostatnio dość często pojawia się w mediach i zabiera głos w zastępstwie Jarosława Kaczyńskiego (61 l.). Jego koledzy, choćby Zbigniew Girzyński (37 l.), widzą w nim następcę prezesa. Inni mówią o nim, że będzie murowanym kandydatem PiS na prezydenta.

Czy zmiana wyglądu wystarczy, by wygrać za 5 lat wybory? Choć Ziobro cieszy się coraz większymi względami Kaczyńskiego, przestał być ulubieńcem Polaków. Z wrześniowych badań TNS OBOP dla TVP Info wynika, że ufa mu zaledwie 13 proc. badanych. W partii też ma zajadłych przeciwników.

Patrz też: Zbigniew Ziobro zamieni blondynkę na goryla z BOR?

- Ma wszystkie wady Kaczyńskiego, ale nie ma jego zalet. Nie interesuje się prawie niczym poza wymiarem sprawiedliwości, ma niewielką wiedzę o świecie i jeszcze mniej dojrzałości - ocenia go surowo w "Tygodniku Powszechnym" jeden z liderów PiS.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki