Pobiłam policjantów, bo mam menopauzę

2009-12-30 2:00

Fale zimna, a potem uderzenia gorąca. Do tego te niewytłumaczalne napady złości... Tak wygląda menopauza, czyli kobiece przekwitanie. O tym, jakie to bolesne doświadczenie, przekonali się... policjanci z Wrześni (woj. wielkopolskie), którzy ledwie odparli atak rozwścieczonej pani Jadwigi (48 l.).

Tego wieczoru pani Jadwiga poszła do baru. I choć, jak sama się zarzeka, była tam bardzo grzeczna, na miejsce wezwano policję, bo wypraszana z lokalu kobieta ani myślała go opuszczać. - Jak mnie zakuwali w kajdanki, to mi podarli marynarkę - mówi pani Jadwiga.

>>> Kronika kryminalna dla Polski (NA ŻYWO)

To tak rozwścieczyło kobietę, że z całej siły kopnęła między nogi jednego z policjantów. - Szarpała, popychała, wyzywała, pluła w twarz, kopała - relacjonuje Krzysztof Szcześniak z wrzesińskiej policji.

- Przechodzę menopauzę, a policjanci powinni być grzeczni dla mnie - mówi pani Jadwiga, która ma dużo szczęścia, bo śledczy umorzyli sprawę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki