Dziewczynki słyszały przerażające krzyki w pokoju rodziców. Matka nie żyje, ojciec w śpiączce [WIDEO]

2019-03-19 13:20

Dwie dziewczynki słyszały przerażające krzyki, które dobiegały z góry, z pokoju rodziców. Mama i tato kłócili się, ale z większą zjadliwością niż zazwyczaj. Córki państwa K. bardzo się bały, że stanie się coś złego. Zadzwoniły na policję. Niestety, za późno...

Z zazdrości poderżnął żonie gardło

i

Autor: reprodukcja Tomasz Golla/Super Express Z zazdrości poderżnął żonie gardło

Dziewczynki miały rację. W sobotę wieczorem w ich domu w Szczytnej (woj. dolnośląskie) doszło do awantury pomiędzy małżonkami: Małgorzatą (+40 l.) i Maciejem (42 l) K. Gdy na miejsce przyjechał wezwany policyjny patrol, funkcjonariusze zobaczyli pokój cały we krwi i dwa leżące tam ciała. Małgorzata miała podcięte gardło i wiele ran ciętych na twarzy i rękach. Maciej K. również był poraniony. Okazało się, że kobieta nie żyje, jej mąż był nieprzytomny.

Co tam się wydarzyło? Z informacji, które zebrała prokuratura wynika, że Maciej K. poderżnął gardło żonie, a później chciał popełnić samobójstwo. Tego drugiego zamiaru jednak nie zrealizował. Mężczyzna został przewieziony do szpitala w Polanicy, gdzie jego życie uratowali lekarze. Teraz jest w śpiączce. Gdy się wybudzi, przedstawiony zostanie mu zarzut zabójstwa małżonki.

Co sprawiło, że Maciej K. postanowił zamordować żonę? Ludzie różnie mówią. Jedni twierdzą, że mężczyzna od dawna cierpiał na depresję i nagle coś w nim pękło. Inni wskazują na zazdrość - Maciej podejrzewał żonę o niewierność. Ile w tym prawdy? - Bierzemy pod uwagę wiele okoliczności. Wszystko postaramy się wyjaśnić podczas śledztwa – mówi Tomasz Orepuk, rzecznik świdnickiej prokuratury.

W Szczytnej ludzie są w szoku. Małżeństwo K. było powszechnie szanowane. Zwłaszcza pani Małgorzata była osobą bardzo lubianą. - Nie wierzę, że to wszystko się wydarzyło – mówi nam sąsiadka. - To była spokojna rodzina. Gosia pracowała jako nauczycielka angielskiego, a Maciej prowadził biznes. Nigdy nie widziałam, żeby się kłócili. To straszna tragedia – dodaje.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki