Chłopczyk był czysty, zadbany, obok leżała kartka z danymi kobiety oraz ubranka i pieluszki dla dziecka. 41-latka wyznała policjantom, że do desperackiego czynu skłoniła ją wyjątkowo trudna sytuacja materialna.
Porzuciła dziecko z biedy
2009-10-30
3:00
Zdesperowana matka nie miała nawet czym nakarmić swego synka. Postanowiła więc zostawić wózek z dzieckiem na posterunku policji w Białymstoku, wierząc, że mundurowi się nim zaopiekują.