Posłowie nie wiedzą ile mają? 140 błędów w oświadczeniach

2010-02-15 22:58

Polscy posłowie wyraźnie powinni przystąpić do obowiązkowej matury z matematyki. Dlaczego? Bo patrząc na ich oświadczenia majątkowe można dojść do wniosku, że nie potrafią liczyć. W deklaracjach za 2008 rok roi się od błędów, aż 140 parlamentarzystów będzie musiało się tłumaczyć...

Jak donosi radio TOK FM, sejmowa komisja etyki wzięła pod lupę oświadczenia majątkowe posłów za 2008 rok. Co się okazało? Posłowie na rachunkach wyraźnie się nie znają, mają w dodatku bardzo słabą pamięć, za to bardzo szeroko interpretują prawo. Efekt jest taki, że tłumaczyć z błędów będzie się musiało niemal 140 posłów!

Patrz też: Sondaż: Platformie rośnie, PiS słabnie, PSL na granicy

- Błędów w oświadczeniach jest więcej niż w poprzednich latach. I to nas dziwi, bo przecież parlamentarzyści w tej kadencji wypełniają je nie po raz pierwszy - mówi w rozmowie z Tok FM Izabela Jaruga-Nowacka z SLD, obecna szefowa komisji etyki.

Warto dodać, że najwięcej błędów znaleziono w oświadczeniach majątkowych posłów PO. Ponad połowa źle wypełnionych oświadczeń należy właśnie do nich. A my wiemy już kto na pewno będzie się musiał gęsto tłumaczyć. Prawdziwy pewniak, to rzecznik rządu Paweł Graś – nie tylko "SE", ale i urząd skarbowy zwracał mu uwagę, że zapomniał, że mieszka za zupełną darmochę w nie swoim domu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki