Premier ĆWIERKA O ZMIANIE w rządzie: nieduża, CIEKAWA, konieczna. Kto może się bać?

2013-02-19 11:11

To, że szykuje się przetasowanie w Radzie Ministrów, Donald Tusk zapowiedział już tydzień temu. W poniedziałek premier znów "wyćwierkał" na twitterze o czekającej jego ekipie korekcie. Jak napisał, ma być "nieduża, ciekawa i konieczna". Kto pożegna się z ministerialnym stołkiem?

Na razie pewna jest tylko jedna zmiana. Z Kancelarii Premiera odchodzi jej szef. Tomasz Arbski dostał dyplomatyczną placówkę w Hiszpanii, więc żegna się z polską polityką.  To jednak nie będzie jedyna korekta, bo szef rządu tajemniczo wspominał o zmianie, która ma dotyczyć konstytucyjnych ministrów.

Wiadomo już, że na cenzurowanym są tylko szefowie resortów oddelegowani przez PO. Ministrofie z PSL  na razie mogą spać spokojnie. Na giełdzie nazwisk ministrów, którzy są na cenzurowanym pojawili się szefowie resortów sprawiedliwości, zdrowia, sportu, transportu i skarbu państwa. Szef klubu Platformy, Rafał Grupiński, bronił jednak ministrów z - jak się wyraził - trudnych resortów. - Wiadomo, że minister zdrowia jest zawsze na celowniku, że budowa dróg zawsze budzi niezadowolenie, nieważne, ile by się ich wybudowało - argumentował poseł.

Coraz głośniej w sejmowych kuluarach mówi się o tym, że tajemnicza korekta w gabinecie Tuska, nie będzie oznaczać czyjegoś pożegnania z rządem. Wręcz przeciwnie - mówi się o awansie dla minister rozwoju regionalnego. Elżbieta Bieńkowska miałaby zostać wicepremierem. Sama zainteresowana o stanowisko jednak nie zabiega. - To mnie nie kusi.(...)Nie leży mi mieszanie się w politykę - zapewniała Bieńskowska w TVN24.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki