Premier Pawlak popełnił błąd

2009-07-28 6:00

Dlaczego wicepremier Waldemar Pawlak zdecydował się na ostrą krytykę swojego koalicjanta? Komentuje wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski.

"Super Express": - Jak ocenia pan ostre słowa wicepremiera Pawlaka na łamach "Newsweeka"?

Stefan Niesiołowski: - Na szczęście na swoim blogu premier Pawlak znacznie łagodzi ton tych wypowiedzi. Pisze, że było to nieco wyrwane z kontekstu, że jego intencja była inna. Twierdzi, że chodziło mu głównie o prywatyzację, a wątki polityczne mocno osłabia.

- Panie marszałku, trudno się spodziewać, żeby tak doświadczony polityk pozwalał sobie na rzucanie uwag ot tak sobie.

- Faktycznie, nie wierzę, że to było przypadkowe. Ale nie rozumiem, dlaczego się na to zdecydował. Nie udziela się takich wywiadów. Premier Pawlak powinien wiedzieć, że takie sprawy załatwia się w trybie dyskrecjonalnym, w cztery oczy z Donaldem Tuskiem, a nie atakując publicznie koalicjanta. To niepotrzebne i szkodliwe. Musimy pamiętać, że wystarczy trochę amunicji do zardzewiałych PiS-owskich armat i rusznic, by cały ich arsenał został ożywiony. I na walce z nimi trzeba się skupić, a nie na sporach wewnętrznych.

- Posłowie PSL podkreślają jednak, że czują się w tej koalicji lekceważeni. Że Platforma nie dotrzymuje słowa…

- Nie wiem, dlaczego akurat w tym momencie pojawiają się takie opinie. Premier nie zrywał przecież żadnych porozumień. Nie miałem sygnałów, żeby w parlamencie między koalicjantami działo się źle. Ostrze tego wywiadu wymierzone jest jednak w to, co się dzieje w rządzie i możliwe, że o czymś nie wiem. W Sejmie dyżurnym krytykiem sytuacji jest poseł Kłopotek, który lubi dramatyzować, ale taki już jego urok.

- Co chwilę pojawia się jednak plotka, że mająca dobre sondaże PO chciałaby rządzić sama.

- Zdecydowanie podkreślam, że nie chcemy przedterminowych wyborów parlamentarnych. Myślimy o przyszłorocznych, prezydenckich, gdyż jesteśmy blokowani przez Lecha Kaczyńskiego, który jako polityk PiS walczy przede wszystkim o powrót partii swojego brata do władzy. Formułując brutalne oskarżenia o braku patriotyzmu itp. I w takiej sytuacji PSL jest zbyt cennym koalicjantem, by nie chcieć z nim rządzić do końca kadencji. A nawet dłużej.

Stefan Niesiołowski

Wicemarszałek Sejmu, poseł Platformy Obywatelskiej, profesor biologii

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki