Prokuratura bada Wiplera. Kto kogo pobił?

2014-01-08 3:00

Prokuratura nie podjęła jeszcze decyzji w sprawie incydentu z udziałem pijanego posła Przemysława Wiplera (36 l.) przed klubem Enklawa w stolicy.

- Trwają oględziny monitoringu z miejsca zdarzenia. Nie ma decyzji, w jakim charakterze zostanie przesłuchany polityk: czy podejrzanego, czy świadka - mówi "Super Expressowi" rzecznik prokuratury Przemysław Nowak. Postępowanie ciągnie się od października ub. roku. Na początku wydawało się, że zakończy się szybkim postawieniem zarzutów i uchyleniem immunitetu posłowi. Z każdym dniem okazuje się, że sprawa jednak taka prosta nie jest. Wipler twierdzi, że został pobity przez policję.

Zobacz też: Poseł Wipler mści się na policjantach? Napisał donos do MSW

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki