Puszek z Częstochowy czeka na nowego pana

2014-05-05 22:53

Weterynarze uratowali kotka potrąconego przez samochód. Zakrwawiony, ze złamaną żuchwą doczołgał się do jednego z domów na obrzeżach Częstochowy (woj. śląskie). Przeraźliwie miauczał, błagając o pomoc. Dzięki temu przeżył.

- Był brudny, cuchnący i bardzo osłabiony. Złamana szczęka latała mu we wszystkie strony. Czekała go powolna śmierć głodowa. Na szczęście trafił na wrażliwych ludzi, którzy przynieśli go do nas - opisują Animalsi z Częstochowy, którzy zaopiekowali się poturbowaną ofiarą wypadku drogowego.

Przeczytaj też: Warszawa: Ośrodek Koteria szuka wsparcia

Kociak natychmiast trafił na stół operacyjny. Weterynarz złożył i zadrutował mu żuchwę. Puszek przeszedł też zabieg usuwania kleszczy, czyszczenia uszu i sierści. Teraz czuje się już dobrze i czeka na adopcję.

Wiadomości se.pl na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki