Legia znów nie zachwyciła, ale udało jej się wygrać i trener Jan Urban, nad którego głową już zaczęły się zbierać czarne chmury, może odetchnąć. Bohaterem - serbski skrzydłowy Mirosław Radović, strzelec dwóch bramek, który najpierw skorzystał z błędu obrońców Jagiellonii, a potem trafił po świetnym podaniu Rogera.
Rado dwa razy
2008-08-25
4:00
Legia - Jagiellonia 2:0. Wojskowi Urbana wreszcie wygrali.