REWOLUCJA w URLOPACH MACIERZYŃSKICH od września 2013. Urlop na rok za 80 proc. pensji

2012-11-09 9:54

Rząd Donalda Tuska (55 l.) zaczyna realizować obietnice złożone przez premiera w tzw. drugim exposé. Chodzi m.in o zmiany dotyczące urlopów macierzyńskich, których czas trwania miał się wydłużyć dwukrotnie. I zgodnie z wczorajszymi zapowiedziami ministra pracy Władysława Kosiniaka-Kamysza (31 l.) stanie się tak już od września przyszłego roku.

Urlop wydłużony do roku

Obecnie czas trwania urlopu macierzyńskiego wynosi od 20 do 37 tygodni, w zależności od liczby urodzonych dzieci. Od września 2013 r. ma on zostać wydłużony nawet do roku. To spełnienie zapowiedzi premiera Donalda Tuska z tzw. drugiego exposé. - Przedstawimy wysokiej izbie propozycję przedłużenia urlopu macierzyńskiego z pół roku (…) do roku - mówił premier 12 października. I z tej obietnicy wywiązał się zadziwiająco szybko. Po wprowadzeniu ma ona kosztować około 2 mld zł rocznie.

Podzielisz się z mężem

Projekt zakłada, że dłuższym urlopem macierzyńskim będzie można podzielić się z małżonkiem. Po wykorzystaniu 14 tygodni urlopu przeznaczonych na dojście do siebie po porodzie pozostałym urlopem kobieta będzie się mogła podzielić z mężem albo przekazać mu go w całości!

Od 100 do 60 proc. pensji

W zależności od długości urlopu kształtować się będzie wysokość świadczenia pieniężnego, które w tym czasie będzie otrzymywać rodzic. Jeśli urlop potrwa do pół roku, będzie ono wynosić tak jak obecnie 100 proc. pensji. Jeśli po tym czasie matka lub ojciec dojdzie do wniosku, że chce pozostać z maleństwem kolejne pół roku, świadczenie będzie wynosić 60 proc. pensji. Natomiast jeśli już na początku zdecydujemy się na pełny roczny urlop, przez cały okres jego trwania będziemy otrzymywać 80 proc. uposażenia.

Praca na urlopie

Od 20. tygodnia urlopu będzie można łączyć opiekę nad dzieckiem z pracą, maksymalnie na pół etetu. W tym wypadku będzie się otrzymywać połowę świadczenia oraz połowę pensji.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki