Kobieta miała poparzone 100 proc. powierzchni ciała, mężczyzna niewiele mniej. Na szczęście lżejsze obrażenia odniosła trójka ich dzieci (3, 7 i 10 l.), które trafiły do szpitala w Gdańsku. Pożar wybuchł, bo butla była źle podłączona.
Rodzice spłonęli, dzieci w szpitalu
2009-08-20
7:00
Rodzinna tragedia w Konarzynie! Lekarzom ze szpitala w Gryficach nie udało się uratować 25-latki i jej 37-letniego męża, którzy zostali ciężko poparzeni po wybuchu butli z gazem.