Rok więzienia za "niebieską taksówkę"

2008-12-19 16:13

Rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata - taki wyrok usłyszeli były wysoki urzędnik MSWiA i były szef komisariatu, przez których "koleżeńską prośbę" zginęło dwoje policjantów.

Były dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa MSWiA Tomasz Serafin i były szef komisariatu na warszawskim Dworcu Centralnym Waldemar Płoński zostali uznani za winnych przekroczenia uprawnień.

Sprawa dotyczyła śmierci dwójki policjantów w wypadku w grudniu 2006 roku, którzy na polecenie Płońskiego odwozili Serafina służbowym samochodem do domu w Siedlcach.

Do tragedii doszło gdy sierżant Justyna Zawadka i mł. aspirant Tomasz Twardo wracali już do Warszawy. Ich nieoznakowany radiowóz wpadł do rozlewiska. Zaginionych funkcjonariuszy poszukiwano w całym kraju ponad trzy doby.

Podczas procesu Serafin mówił, że był przekonany, iż ma prawo skorzystać z samochodu, a do szefa komisariatu kolejowego - znajomego, z którym kiedyś pracował - zwrócił się z "koleżeńską prośbą".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki