Ruda Śląska - strzelanina w szpitalu! [NOWE FAKTY] Jedna osoba nie żyje [WIDEO]

2014-07-15 11:39

Strzały w szpitalu w Rudzie Śląskiej. Nie żyje jeden z pacjentów, który zaatakował wcześniej policjantów. Ci odpowiedzieli ogniem. Informację o zdarzeniu podał portal rmf24.pl.

Jak informuje RMF, do zdarzenia doszło w nocy. Policjanci dostali zgłoszenie ze szpitala w Rudzie Śląskiej o agresywnym pacjencie.

- Życie pacjentów było zagrożone, dlatego do agresywnego pacjenta wezwaliśmy policję - powiedział dr Adam Furmaniuk ze szpitala w Rudzie Śląskiej, w którym policja śmiertelnie postrzeliła pacjenta. Lekarz nie chciał zdradzić szczegółów wieczornego zajścia, powołując się na dobro śledztwa prowadzonego przez funkcjonariuszy.

Jak podaje portal "rmf24.pl" mężczyana demolował korytarz i szpitalną kuchnię skąd zabrał noże. Potem schował się na klatce schodowej. Pacjent nie reagował na wezwania funkcjonariuszy, którzy przyjechali na miejsce. Jak pisze portal, nie pomogło użycie gazu łzawiącego i pałki. Nie pomógł nawet strzał, który trafił mężczyznę w nogę. Dalej atakował policjantów. Padł dopiero po drugim strzale - tym razem w miednicę.

- Mężczyzna ruszył na policjanta, a drugi, który go ubezpieczał, postrzelił go w udo. Nawet rana postrzałowa nie uspokoiła mężczyzny - opisuje incydent z Rudy Śląskiej podinsp. Andrzej Gąska, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Rannego pacjenta natychmiast operowali lekarze, jednak nie udało się im utrzymać go przy życiu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki